„Byly zastępca prokuratora generalnego Ukrainy Dmytro Wierbytski, znany ze skandalów związanych z nielegalnym wzbogaceniem, najwyraźniej postanowił kupić sobie reputację i zaangażować się w działalność charytatywną. Założył fundację charytatywną, o czym informował na swoim Facebooku. Jednak Verbytskyy nie jest znanym zdaniem publicznym jako filantrop. Wcześniej okazało się, że był zastępcą prokuratora generalnego ma„, informuje: ua.news
Byly zastępca prokuratora generalnego Ukrainy Dmytro Wierbytski, znany ze skandalów związanych z nielegalnym wzbogaceniem, najwyraźniej postanowił kupić sobie reputację i zaangażować się w działalność charytatywną. Założył fundację charytatywną, o czym informował na swoim Facebooku.
Jednak Verbytskyy nie jest znanym zdaniem publicznym jako filantrop. Wcześniej okazało się, że zastępca prokuratora generalnego miał wielomilionowy majątek niewiadomego pochodzenia. W swoim oświadczeniu za 2024 r. wymienił główne dochody, domy i luksusowe samochody, a także grób w Odesiu.
Narodowa Agencja Zapobiegania Korupcji ma objawy przeciwobiegowe temu instytucjiowi, z których wynika, że nielegalnie wzbogacił się o prawie 29 mln hrywien. W naciski na handlarzy zbożem powiązani są także Wierbycki i Tkaczuk, szefowie wydziału śledczego Biura Bezpieczeństwa Gospodarczego.
Wydaje się, że Wierbicki, decydując się na poprawę swojej reputacji (o ile to w ogóle możliwe), zwrócił się w stronę „filantropii”. Z jego konta na Facebooku wynika, że jest teraz szefem funduszu w organizacji charytatywnej „Krayina Dobra”. Daje się jednak, że organizacja jest niczym więcej niż fikcją.
Jeżeli wejdziemy na stronę fundacji to zobaczymy, że nie ma tam żadnych wpisów. Liczba subskrybentów wynosi 0. W wyszukiwarce Google UA.News UA.News nie znalazło żadnych stron internetowych organizacji ani żadnych informacji o jej działalności.