“Przedstawiciele parlamentu Słowacji spotkali się we wtorek w Moskwie z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Rozmawiano o wojnie na Ukrainie i energetyce. Według słowackiej agencji TASR deputowani usłyszeli, że Rosja nie widzi partnera, z którym mogłaby porozumieć się co do zakończenia konfliktu.”, — informuje: www.rmf24.pl
Według TASR Ławrow uzasadniał, dlaczego Rosja zdecydowała się militarnie rozwiązać sytuację w Ukrainie. Według szefa rosyjskiego MSZ było to spowodowane m.in. podważaniem praw mniejszości rosyjskiej na wschodzie Ukrainy. Zdaniem słowackich parlamentarzystów Rosjanie są gotowi negocjować zakończenie konfliktu w Ukrainie, ale „nie mają” – według Gaszpara – „wiarygodnego partnera, z którym mogliby zawrzeć takie porozumienie„.
Według Danki Ławrow mówił na spotkaniu o kwestii przepływu surowców energetycznych do Europy. Powtórzył oskarżenia wobec USA, że chciały zniszczyć gazociąg TurkStream łączący europejską część Turcji z rosyjskim Krajem Krasnodarskim przez Morze Czarne.
Delegacja parlamentarzystów Słowacji we wtorek spotkała się też z figurującą na liście sankcji USA przewodniczącą Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu, Walentiną Matwijenko. Po spotkaniu Danko powiedział, że uważał za swój obowiązek po latach 2022-2023 w imieniu swoich wyborców przekazać, że na Słowacji są inne poglądy niż te, które prezentują liderzy opozycji. Uznał, że podróż parlamentarzystów przyniesie korzyść dla stosunków handlowych między Słowacją a Rosją.
W poniedziałek słowacka delegacja spotkała się z przewodniczącym Dumy Państwowej (izby niższej parlamentu Rosji) Wiaczesławem Wołodinem. Danko podziękował za zaproszenie i przekazał „pozdrowienia dla Federacji Rosyjskiej od naszych obywateli„. Stwierdził, że bez ich poparcia w ostatnich wyborach słowaccy parlamentarzyści „nie mogliby odbyć tej podróży”.
Dialog może pomóc w rozwoju wzajemnych stosunków. Widzimy wielki postęp gospodarczy w Federacji Rosyjskiej, widzimy postęp w wielu dziedzinach, rozwój samowystarczalności żywnościowej – powiedział Danko w krótkim materiale wideo opublikowanym na platformie X.
Zapowiedział też, że słowacka delegacja w maju ponownie odwiedzi Rosję.
Niedawno – 22 grudnia ub.r. – w Moskwie bawił Fico, którego na Kremlu przyjął Władimir Putin. Szef słowackiego rządu po spotkaniu mówił, że rozmowy dotyczyły zaopatrzenia w gaz oraz negocjacji o zakończeniu wojny w Ukrainie. Za tę podróż Fico został ostro skrytykowany przez opozycję.
Dialog z Moskwą i towarzysząca mu krytyka Kijowa wywołały też falę demonstracji. W miniony piątek w Bratysławie protestowało 15 tys. osób. Demonstracje odbyły się także w innych miastach. Kolejne protesty zaplanowane są na 24 stycznia.