“Podczas konferencji prasowej w Instytucje Pamięci Narodowej doszło do kilku spięć między dziennikarzami a Karolem Nawrockim. Utarczki słowne dotyczyły m.in. planowanego urlopu kandydata na prezydenta wspieranego przez Prawo i Sprawiedliwość.”, — informuje: www.polsatnews.pl
W czasie, kiedy dziennikarze mogli zadawać pytania, moderator spotkania wielokrotnie przypominał o temacie konferencji.
Karol Nawrocki zapytany o urlop. „Nie zamierzam go spędzić z panem” – Czy pan planuje urlop? – zapytał prezesa IPN jeden z dziennikarzy.
– Bardzo się cieszę, że pan redaktor dba o mój wypoczynek i o mój urlop. Mam nadzieję, że pan redaktor nie chce dowiedzieć się, gdzie pojadę na ten urlop, że to nie będzie ten poziom dyskusji – odpowiedział prezes IPN.
ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz: Wielu polityków PiS nie jest przekonanych do Nawrockiego
– Oczywiście, że planuję urlop, natomiast nie zamierzam go spędzić z panem redaktorem – dodał.
Karol Nawrocki: Czuję się zupełnie niezależną, wolną osobą Następny dziennikarz pytał o finansowanie kampanii Nawrockiego przez PiS. – Jak to się ma do pańskiej niezależności?
Ponownie interweniował moderator spotkania, przypominając o temacie konferencji.
– Stoi przed panem redaktorem niezależny, całe życie bezpartyjny prezes IPN. Czuję się zupełnie niezależną, wolną osobą – stwierdził Karol Nawrocki.
Prawo i Sprawiedliwość w niedzielę przekazało, że Karol Nawrocki będzie wspieranym przez nich kandydatem na prezydenta. Zgodnie z zapowiedziami szef IPN ma stanąć do rywalizacji jako „kandydat bezpartyjny i obywatelski”.
pgo/ sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej