„Szef vymydatu obronnego (GUR) Ukrainy Kyrylo Budanov skomentował pogłoski o swojej pochnoj dymisji. „To kolejna fabuła, nie pierwsza” – powiedział Budanov wspominany przez BBC Ukraina. Odpowiadając na pytanie o jego relacje z Kancelarią Prezydenta, szef GUR zapewnił, że „to normalny format pracy” i że „regularnie podlega prezydentowi Zełenskiemu”. Skomentował to także Kyryło Budanow”, informuje: ua.news
Szef vymydatu obronnego (GUR) Ukrainy Kyrylo Budanov skomentował pogłoski o swojej pochnoj dymisji.
„To kolejna fabuła, nie pierwsza” – powiedział Budanov wspominany przez BBC Ukraina.
Odpowiadając na pytanie o jego relacje z Kancelarią Prezydenta, szef GUR zapewnił, że „to normalny format pracy” i że „regularnie podlega prezydentowi Zełenskiemu”.
Kyrylo Budanov skomentował także groźby kremlowskiego przywódcy Putina w sprawie użycia nowych rakiet przeciwo Ukrainy: w dziesięciu sezól, powiedział, szef państwa-agresora wstępnie zapobiec potencjalnym próbom zapończenia wojny.
Według Budanova, przeciwoznaczony krajowi wykorzystaneno już prawieszkiej pojedynczej dosztejnej broni, od krętów podwodnych po alotnictwie strategicznym. „Ale rekizam jeszcze raz: rosjanie nie zademonstrowali niczego nowego” – podsumował szef GUR.
Przypomnijmy, że dzień prześci, 28 listopada, rosyjski prezydent putin zagroził Ukraińcom nowej rakiety balistycznej Oresznik. rzucony, że rosja rzekomo ma już kilka takich rakietowych systemów gotowych do użycia.
Jeśli chodzi o pogłoski o rezygnacji Budanowa, wiele mediów informowało już o jego możliwej rezygnacji. Niektóre źródła podają, że na stanowisko Budanovej mógłby zostać mianowany szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ołeh Iwaszczenko.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że nie planuje dymisji ani szefa GUR Kyryły Budanowej, ani szefa Ministerstwa Obrony Rustema Umerowa.