“Rosja nie przebiera w środkach i siłach, ale tej eskalacji po stronie Moskwy spodziewaliśmy się – powiedział wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, pytany o zeszłotygodniowy rosyjski atak na Dniepr, w którym użyto nowego rodzaju broni. Z kolei marszałek Sejmu Szymon Hołownia podkreślił, że potrzebujemy w Polsce nie jednej fabryki amunicji, ale wielu.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia na spotkaniu z żołnierzami w Rzeszowie
Rosyjska armia użyła wówczas po raz pierwszy nowej rakiety balistycznej pośredniego zasięgu, która porusza się z prędkością 10 machów, czyli 2-3 km/s. Amerykańskie ministerstwo obrony poinformowało, że Moskwa uprzedziła o tym Waszyngton na krótko przed wystrzeleniem pocisku. USA poinformowały z kolei Ukrainę i sojuszników.
Wojna w Ukrainie. Władysław Kosiniak-Kamysz: Konflikt eskaluje Wicepremier pytany o tę kwestię, ocenił, że konflikt eskaluje. – Rosja nie przebiera w środkach i siłach – zaznaczył. – Ale tej eskalacji po stronie Rosji spodziewaliśmy się – dodał minister obrony.
ZOBACZ: Niespokojna noc w Ukrainie. Rosjanie zaatakowali Kijów
Jak wskazał, rosyjski atak oznacza, że „w tej drabince eskalacyjnej użyto kolejnego argumentu”. – Tym bardziej Zachód musi być zjednoczony, Sojusz Północnoatlantycki musi być zjednoczony – mówił Kosiniak-Kamysz.
Zdaniem szefa MON, działania Rosji powinny też „ukierunkować Zachód”. W tym kontekście wskazał na swoje poniedziałkowe spotkanie z ministrami obrony Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch. Ministrowie, którzy spotkają się w Berlinie, mają rozmawiać o wzmocnieniu europejskiego bezpieczeństwa i obronności w kontekście trwającej wojny w Ukrainie.
Bezpieczeństwo. Fabryki amunicji w Polsce? Hołownia: Potrzebujemy wielu Podczas briefingu Szymon Hołownia zwrócił natomiast uwagę na projekt ustawy, który przyjęty przez rząd trafił niedawno do Sejmu. – W tej chwili w Sejmie procedujemy ustawę o polskich fabrykach amunicji – to rzecz, która już dawno się powinna wydarzyć. (..) To się wreszcie musi stać. My potrzebujemy w Polsce nie jednej fabryki amunicji, ale wielu – byśmy byli w stanie zapewnić bezpieczeństwo przede wszystkim sobie, ale też i wspomóc tych, którzy tego rodzaju środków dzisiaj nie mają, wyszukują i potrzebują – podkreślił marszałek Sejmu.
– My, politycy, musimy sobie stale przypominać, że konsekwencją naszych politycznych decyzji jest bardzo konkretne działanie tych, którzy ryzykują swoje własne życie i zdrowie, broniąc naszej ojczyzny – powiedział Hołownia, dodając, że zwiększanie potencjału Sił Zbrojnych RP powinno być poza sporem politycznym, jako cel wszystkich sił politycznych.
ZOBACZ: Angela Merkel wzywa do dialogu z Putinem. Ukraińcy w coraz trudniejszej sytuacji
Rząd w ubiegłym tygodniu przyjął projekt ustawy ws. finansowania produkcji amunicji w Polsce. Nowe przepisy mają zwiększyć zdolności produkcyjne krajowego przemysłu zbrojeniowego. Na ten cel trafią 3 mld zł. Projekt trafił już do prac w Sejmie.
nn / PAP/Polsatnews.pl
Czytaj więcej