„SBU i SBU zgłosiły podejrzenie szefowi sztabu jednej z jednostek wojskowych obwodu mikołajowskiego. Zezwolił na bezpodstawne pobieranie dopłat od personelu wojskowego, który nie brał udziału w działaniach wojennych. Poinformowała o tym służba prasowa DBR. Należy zauważyć, że w czerwcu 2024 r. urzędnik powierzył naliczanie płatności podwładnemu bez wystarczającego doświadczenia zawodowego. Ten z kolei przyznał braciom nagrodę, która„, informuje: ua.news
SBU i SBU zgłosiły podejrzenie szefowi sztabu jednej z jednostek wojskowych obwodu mikołajowskiego. Zezwolił na bezpodstawne pobieranie dopłat od personelu wojskowego, który nie brał udziału w działaniach wojennych.
Poinformowano służba prasowa DBR.
Należy zauważyć, że w czerwcu 2024 r. urzędnik powierzył naliczanie płatności podwładnemu bez wystarczającego doświadczenia zawodowego. Ten z kolei przyznał towarzyszom nagrodę, która jest przyznawana tylko w przypadku bezpośredniego udziału w działaniach wojennych. Szef sztabu nie sprawdził działań podwładnego i zatwierdził dokumenty dotyczące napływu pieniędzy.
Łączna kwota ustalonych szkód dla państwa wynosi ponad 4,3 mln hrywien.
Szef sztabu jest podejrzany o niedbałe podejście funkcjonariusza wojskowego do służby, które spowodowało poważne konsekwencje, popełnione w stanie wojennym (art. 425 części 4 Kodeksu karnego Ukrainy). Sankcja artykułu przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
Wcześniej w Odessie policja i SBU zdemaskowały 31-letniego dowódcę jednej z jednostek wojskowych na łapówkarstwo. Mężczyzna zażądał od swoich podwładnych 30% żołdu bojowego.
Pracownicy Państwowego Biura Śledczego (SBI) zakończony śledztwo w sprawie byłego dowódcy zarządu rejonowego Wojsk Obrony Terytorialnej (TrO) Południe. W budowę swojego domu zaangażował podwładnych.
Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.