15 listopada, 2024
"Trump chce być numerem jeden. Jeśli posłuchałby Putina, stałby się numerem dwa" thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

„Trump chce być numerem jeden. Jeśli posłuchałby Putina, stałby się numerem dwa”

„To nie Kijów powinien iść na ustępstwa” – oznajmił doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w czwartkowym wywiadzie dla włoskiej prasy. Zasugerował w nim, że nakłanianie władz w Kijowie do oddania Rosji części terytorium będzie oznaczać uległość wobec Władimira Putina, a tego Donald Trump nie zaakceptuje.”, — informuje: wiadomosci.dziennik.pl

„To nie Kijów powinien iść na ustępstwa” – oznajmił doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w czwartkowym wywiadzie dla włoskiej prasy. Zasugerował w nim, że nakłanianie władz w Kijowie do oddania Rosji części terytorium będzie oznaczać uległość wobec Władimira Putina, a tego Donald Trump nie zaakceptuje.

W wywiadzie dla dziennika „La Repubblica” Mychajło Podolak odniósł się do sugestii, jakoby administracja prezydenta Donalda Trumpa miała po objęciu władzy nakłaniać Kijów do ustępstw terytorialnych wobec Moskwy.

„Trump chce być numerem jeden” Nie uważam, że zaatakowany kraj powinien przestać stawiać opór. Walczymy od trzech lat i teraz mamy zrezygnować z naszej suwerenności? – zapytał Podolak.

Komentując informacje o planie Donalda Trumpa, który ma przewidywać zamrożenie obecnej sytuacji na froncie, doradca Zełenskiego oświadczył: Trump to polityk, który chce być numerem jeden. Domniemane plany, które krążą w tych godzinach, koncentrują się na ustępstwach wobec Rosji, ale to są sugestie Putina. Jeśli by za nim podążał, stałby się numerem dwa, a tego nie mógłby zaakceptować.

Porozumienie na warunkach Rosji? Mychajło Podolak odniósł się też do doniesień amerykańskich mediów, według których Ukraina miałaby zaakceptować zawieszenie broni, oddając Rosji okupowane tereny.

Celami Putina jest zniszczenie Ukrainy i dominacja w Europie, a zatem dlaczego należałoby zaakceptować takie porozumienie? – zaznaczył.

Trump podejmie drastyczne kroki? Zdaniem doradcy ukraińskiego prezydenta Donald Trump ma narzędzia, które mogłyby doprowadzić do zakończenia konfliktu. Wśród nich wymienił kontrolę ceny ropy, a także „sankcje gospodarcze, które naprawdę uderzą w Moskwę”.

Według mnie taka będzie linia Trumpa; to ktoś, kto może podjąć drastyczne kroki – ocenił rozmówca rzymskiej gazety.

Powiązane wiadomości

Kreml wysłał do Kurska pokaźne siły. Zełenski podał liczby

polsat news

Poważny brytyjski dziennik opuszcza platformę X. „To toksyczne”

interia .pl

Skażona woda w Gdyni. Wykryto bakterie coli

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej