„Inauguracja prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa już za kilka tygodni. Obejmując urząd, obiecał zakończyć wojnę na Ukrainie w jeden dzień. A sądząc po ostatnich spotkaniach na najwyższym szczeblu, europejscy przywódcy szukają podejścia do amerykańskiego prezydenta, aby wpłynąć na jego stanowisko w negocjacjach w sprawie Ukrainy. Jednocześnie Trump podczas tych spotkań dał świadectwo, że w pełni to potwierdza„, informuje: ua.news
Inauguracja prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa już za kilka tygodni. Obejmując urząd, obiecał zakończyć wojnę na Ukrainie w jeden dzień. A sądząc po ostatnich spotkaniach na najwyższym szczeblu, europejscy przywódcy szukają takiego podejścia do amerykańskiego prezydenta, aby wpłynąć na jego stanowisko w negocjacjach w sprawie Ukrainy.
Jednocześnie Trump podczas tych spotkań zeznał, że w pełni przygotowuje się do „negocjacji pokojowych”. I to właśnie w nim, jak pokazują sondaże, niemal połowa Ukraińców pokłada nadzieje w zaprowadzeniu pokoju. O początkach misji dyplomatycznej Trumpa i roli w niej Macrona i Orbana – w skrócie.
Spotkanie Trumpa z Orbanem
„USA dzisiaj. Przyszłość się zaczęła!”, – napisał Premier Węgier Viktor Orban w mediach społecznościowych 10 grudnia. Tak skomentował spotkanie z Donaldem Trumpem, które odbyło się w jego prywatnej rezydencji Mar-a-Lago na Florydzie.
Wzięli w nim udział także miliarder Elon Musk i kongresmen Mike Waltz, który ma zostać doradcą Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego.
Spotkanie na Florydzie jest godne uwagi ze względu na fakt, że po zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach odbył kilka rozmów telefonicznych z Wiktorem Orbánem i był zainteresowany jego opinią na temat zakończenia wojny na Ukrainie. O tym zgłoszone źródła węgierskiego serwisu RFE/RL.
Według urzędników węgierskiego rządu Orbán przygotowywał się do grudniowych wyjazdów z „misją pokojową”. Szczegóły tej misji nie są jasne, wiadomo jedynie, że może ona dotyczyć przekazania komunikatów Trumpa Zełenskiemu, Putinowi i prezydentowi Chin Xi Jinpingowi.
Sam Orban nieustannie żąda, aby Unia Europejska przestała wspierać Ukrainę i zniosła sankcje wobec Rosji.
W lipcu 2024 roku Orbán próbował pełnić rolę „rozjemcy”, odbył w Moskwie spotkanie z rosyjskim dyktatorem Putinem, a następnie przybył do Kijowa, aby przekazać prezydentowi Zełenskiemu stanowisko rosyjskiego dyktatora. Później Orbán tłumaczył się, że chciał jedynie poznać stanowiska obu stron.
Spotkanie Trumpa z Zełenskim
Kilka dni wcześniej, 7 grudnia, Donald Trump odwiedził Paryż, gdzie odbył trójstronne spotkanie z prezydentami Francji Emmanuelem Macronem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Rozmawiali o wojnie rosyjsko-ukraińskiej i sposobach jej zakończenia.
Były to pierwsze rozmowy Trumpa z Zełenskim po wyborze na prezydenta USA.
Jak donosi Axios, spotkanie obu przywódców odbyło się dzięki osobistym staraniom Emmanuela Macrona. Powiedział, że początkowo Trump nie chciał spotkania, ale ostatecznie się zgodził.
„W ostatnich dniach Macron pracował nad przekonaniem Trumpa, który udaje się do Paryża z zamiarem wzięcia udziału w otwarciu katedry Notre Dame, do odbycia wspólnego spotkania z Zełenskim” – napisała agencja, powołując się na własne źródła.
Ostateczna decyzja w sprawie spotkania trójstronnego zapadła na krótko przed jego odbyciem. Sama rozmowa trwała 45 minut w Pałacu Elizejskim i była „dobra i produktywna”.
Według Zełenskiego rozmawiali o „sprawiedliwym pokoju”, a także zgodzili się na kontynuację współpracy.
„Prezydent Trump jest jak zawsze zdeterminowany… wszyscy chcemy, aby ta wojna zakończyła się jak najszybciej i w uczciwy sposób. Umówiliśmy się, że będziemy dalej współpracować i pozostać w kontakcie. Pokój jest możliwy dzięki sile”, – napisał Zełenski na portalu społecznościowym X, przywołując hasło byłego prezydenta USA Ronalda Reagana „Pokój wygrywa się siłą”.
Czego Ukraińcy oczekują od Trumpa
Socjologia nastrojów na Ukrainie wobec przywódców zachodnich, w szczególności Trumpa, okazała się nieoczekiwana. Wśród tych, którym Ukraińcy ufają najbardziej: przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, prezydent Polski Andrzej Duda, premier Kanady Justin Trudeau, prezydenci Francji i Mołdawii Emmanuel Macron i Maya Sandu. To pokazuje głosowaniezamówiony przez Centrum „Nowa Europa” i opublikowany 10 grudnia.
Największym odkryciem badania był rosnący pozytywny stosunek Ukrainy do wybranego prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa.
„Uwagę zwraca dość wysoki poziom zaufania Ukraińców do nowego prezydenta USA Donalda Trumpa – zwłaszcza w kontekście spadku odpowiedniego wskaźnika Josepha Bidena oraz w obliczu podobnych wskaźników zaufania w krajach europejskich. Przykładowo Trumpowi ufało 16% we Francji, 30% w Wielkiej Brytanii, jedynie Węgry z 37% zaufaniem wydają się najkorzystniejsze, czyli wciąż poniżej poziomu zaufania wśród Ukraińców — 44,6%” – wynika z badania.
Analitycy uważają, że tak wysoki poziom poparcia wynika prawdopodobnie z oczekiwań nowej administracji Trumpa na bardziej zdecydowaną politykę wobec Ukrainy.
Niewykluczone, że część rozmówców swoje nadzieje na przywrócenie pokoju na Ukrainie wiąże z Trumpem, co podkreślał on podczas kampanii wyborczej. W szczególności przywódca Republikanów obiecał, że zakończy wojnę na Ukrainie już dzień po objęciu urzędu.
Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.