“Rumunia, Słowacja, Czechy i Bułgaria – w tych czterech państwach doszło do wzrostu znaczenia sił prorosyjskich i antyukraińskich, ocenił francuski „Le Monde”. Specjaliści mówią wprost, że kraje regionu ciągle wspierają Kijów, ale wkrótce „mogą zacząć stawiać warunki”. Warto odnotować, że w tym samym czasie Ukraina zacieśnia stosunki z Francją. Paryż wspiera pomysł „rozmieszczenia kontyngentów” personelu wojskowego w napadniętym państwie.”, — informuje: wydarzenia.interia.pl
This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej