„We Lwowie pijany kierowca groził patrolowi granatem. Do zdarzenia doszło około godziny 3:00 na drodze M-06 Kijów – Czop, kiedy świadek zgłosił niebezpieczne manewry ciężarówki. Funkcjonariusze patrolu zatrzymali pojazd w pobliżu Didyłowa i stwierdzili u 34-letniego kierowcy oznaki nietrzeźwości: urządzenie Drager pokazało 1,73 ppm, czyli znacznie więcej niż dopuszczalna norma wynosząca 0,20 ppm. Policja wymyśliła„, informuje: ua.news
We Lwowie pijany kierowca groził patrolowi granatem. Do zdarzenia doszło około godziny 3:00 na drodze M-06 Kijów – Czop, kiedy świadek zgłosił niebezpieczne manewry ciężarówki.
Funkcjonariusze patrolu zatrzymali pojazd w pobliżu Didyłowa i stwierdzili u 34-letniego kierowcy oznaki nietrzeźwości: urządzenie Drager pokazało 1,73 ppm, czyli znacznie więcej niż dopuszczalna norma wynosząca 0,20 ppm. Policja sporządziła protokół i rozpoczęła procedurę zawieszenia kierowcy w kierowaniu pojazdem.
W trakcie rozmowy kierowca otworzył drzwi samochodu służbowego i grożąc granatem, zażądał zwrotu dokumentów. Policjanci korzystając z chwili wysiedli z samochodu i nakazali mu położyć przedmiot na ziemi. Mężczyzna włożył czek z powrotem do granatu, po czym został aresztowany.
Na miejsce wezwano zespół dochodzeniowo-śledczy. Wcześniej granat okazał się granatem ćwiczeniowym, ale został wysłany do sprawdzenia.
Wcześniej pisaliśmy o tym w obwodzie sarnieńskim obwodu rówieńskiego w wyniku eksplozji ojciec i syn, którzy przenieśli się z obwodu ługańskiego w 2022 r., zginęli od granatów.
Przypomnijmy również, że w jednej z wsi gminy Bobrowickiej obwodu niżyńskiego nastąpiła eksplozjasą kontuzjowani.
Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.