“Zmarła wybitna artystka, śpiewaczka operowa Urszula Trawińska-Moroz. Sopranistka, która zachwycała niezwykłą barwą głosu i wirtuozerią. Zmarła w wieku 87 lat. O jej śmierci poinformował Teatr Wielki Opera Narodowa.”, — informuje: wiadomosci.dziennik.pl
Zmarła wybitna artystka, śpiewaczka operowa Urszula Trawińska-Moroz. Sopranistka, która zachwycała niezwykłą barwą głosu i wirtuozerią. Zmarła w wieku 87 lat. O jej śmierci poinformował Teatr Wielki Opera Narodowa.
Niezapomniane role Wcielała się w postaci takie jak Łucja z „Łucji z Lammermooru” Donizettiego, Violetta z „Traviaty” Verdiego, czy Hanna ze „Strasznego dworu” Moniuszki. „Śpiewała idealnie czysto, lekko, z tą swobodą emisji i techniki koloraturowej, która nie tylko sprawia satysfakcję swoją prawidłowością, ale wyznacza charakter partii. Natomiast to, co można by nazwać rozpływaniem się barwy w scenie obłąkania, jest z pewnością osiągnięciem interpretacyjnym, przenoszącym słuchacza poza świat osobisty” – pisał muzykolog i krytyk muzyczny Janusz Ekiert w 1972 r.
Urszula Trawińska-Moroz współpracowała z teatrami w Monachium, a także prowadziła Operę i Operetkę w Szczecinie oraz Operetkę Warszawską. Była także cenioną pedagożką w Akademii Muzycznej w Warszawie, gdzie przekazywała swoją wiedzę kolejnym pokoleniom artystów.
Zasłużona dla polskiej kultury Urszula Trawińska-Moroz została odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski i Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.
„Właśnie się dowiedziałem, że odeszła Pani Profesor Urszula Trawińska-Moroz. To Pani Profesor powiedziała jako pierwsza, że powinienem kształcić głos, była moim pierwszym nauczycielem śpiewu i w jej klasie śpiewu solowego ukończyłem studia na Akademii Muzycznej im. F. Chopina. Dziękuję za wszystko, czego mnie nauczyła„- napisał na swoim Facebooku wybitny polski śpiewak Tadeusz Milewski.