“Przez cały wieczór i noc wróg atakował nasze miasta – przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W ciągu ostatniej doby Rosjanie uderzyli m.in. w Kijów, Charków, Odessę i Zaporoże. Kilkanaście osób zginęło, są dziesiątki rannych.”, — informuje: www.polsatnews.pl
Ostrzał Ukrainy. Celem infrastruktura cywilna Z komunikatu Zełenskiego wynika, że w Charkowie rannych zostało ponad 20 osób. „Uszkodzone zostały budynki mieszkalne i infrastruktura” – przekazał.
W wyniku nocnego ataku na obwód kijowski zniszczone zostały cztery samochody i sześć domów mieszkalnych. Ranne są cztery osoby. Wszyscy zostali hospitalizowani.
ZOBACZ: Ukraina dostała od USA pociski o zasięgu aż 900 kilometrów
Lokalne władze poinformowały, że przyczyną odniesionych obrażeń były spadające szczątki zestrzelonych rakiet.
W rejonie Odessy ostrzał również skierowany został na infrastrukturę cywilną. Zginęła tam jedna osoba, a dziewięć zostało rannych.
Uderzenie w Zaporoże. Nie żyje dziewięć osób W czwartek po południu siły rosyjskie uderzyły na Zaporoże. Rakiety spadły na domy mieszkalne.
Władze obwodowe poinformowały, że na tę chwilę liczba ofiar wzrosła do dziewięciu, wśród nich jest roczne dziecko. Rannych jest około 40 osób. Kilkanaście z nich trafiło do szpitala.
ZOBACZ: Ukraina pół roku ukrywała istnienie wyjątkowej broni
„5-letni chłopiec jest w bardzo ciężkim stanie. Przeszedł operację, jest podłączony do respiratora. Lekarze oceniają stan kolejnych czterech osób, w tym dwóch pracowników medycznych, jako poważny” – podała „Ukraińska Prawda”.
W Zaporożu ogłoszona została żałoba.
W czwartek wieczorem ukraińskie siły zestrzeliły cztery pociski rakietowe i około 60 dronów uderzeniowych wystrzelonych przez Rosję.
Czytaj więcej