20 września, 2024
Zmierza do nich dziewięciometrowa fala. "Pełna mobilizacja" thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Zmierza do nich dziewięciometrowa fala. „Pełna mobilizacja”

Brzeg Dolny przygotowuje się na kulminację fali powodziowej. Woda w Odrze może sięgnąć 938 cm. Burmistrz zaapelował o pomoc w umacnianiu wałów przeciwpowodziowych. Odpowiedziały setki osób. Jest pełna mobilizacja – podkreślił burmistrz Ireneusz Fura.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Brzeg Dolny przygotowuje się na kulminację fali powodziowej. Woda w Odrze może sięgnąć 938 cm. Burmistrz zaapelował o pomoc w umacnianiu wałów przeciwpowodziowych. Odpowiedziały setki osób. Jest pełna mobilizacja – podkreślił burmistrz Ireneusz Fura.

W nocy ze środy na czwartek kulminacja fali na Odrze dotarła do Wrocławia. Poziom rzeki jest wyższy niż prognozowany przez IMGW i wynosi 623 centymetry.

Sytuacja jest trudna także w Brzegu Dolnym, położonym na północny zachód od stolicy województwa dolnośląskiego.

ZOBACZ: Jest reakcja prokuratury na szabrownictwo. „Tryb przyspieszony”

Woda na Odrze w Brzegu Dolnym w czwartek o g. 18 sięgnęła 895 cm. Wieczorem dotrze tam kulminacja fali. Poziom wody w piątek może sięgnąć nawet 938 cm. Stan ostrzegawczy na tym odcinku wynosi 510 cm, zaś alarmowy – 630 cm.

Brzeg Dolny. Mieszkańcy umacniają wały Burmistrz Ireneusz Fura zaapelował o pilną pomoc przy zabezpieczaniu wałów przeciwpowodziowych.

– Pracujemy od niedzieli. W niedzielę ułożyliśmy zaporę mobilną przy urzędzie miejskim i od poniedziałku ruszyły prace – powiedział w rozmowie z Polsat News.

WIDEO: Brzeg Dolny przygotowuje się na wielką wodę

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo… Burmistrz podkreślił, że na apel odpowiedziały setki mieszkańców. – Umacniają wały od poniedziałku do dziś, na kilku odcinkach. Jest pełna mobilizacja – podkreślił.

Powódź. Mieszkańcy Brzegu dolnego o wielkiej wodzie – Już to przeszliśmy, to już trzecia taka sytuacja – powiedziała Polsat News mieszkanka Brzegu Dolnego.

ZOBACZ: Pilny komunikat premiera. Oszust w mundurze zatrzymany

– Gdy w 1997 roku nas zalało nie było takiego zorganizowania – dodał inny mieszkaniec. Jak wspominał, tama na rzece została zerwana w nocy, wszyscy musieli szybko uciekać.

– W 2010 roku było już troszkę lepiej. Teraz widać, że woda będzie większa – stwierdził.

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Donald Tusk na sztabie kryzysowym. „Problemy się spiętrzyły”

polsat news

Ukraina przeprowadzi inwentaryzację wszystkich schronów: szczegóły

ua.news

Dramatyczna sytuacja w Nysie. Trwa ewakuacja

polsat news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej