5 lutego, 2025
Zwrot ws. napaści na prof. Jana Malickiego. "Nieszczęśliwy wypadek" thumbnail
Z OSTATNIEJ CHWILI

Zwrot ws. napaści na prof. Jana Malickiego. „Nieszczęśliwy wypadek”

Prokuratura umorzyła dochodzenie w sprawie napaści na prof. Jana Malickiego. Zdaniem śledczych, nie ma dowodów na to, że obrażenia naukowca powstały w wyniku udziału osób trzecich. Prokurator wskazał, że były one wynikiem nieszczęśliwego wypadku.”, — informuje: www.polsatnews.pl

Prokuratura umorzyła dochodzenie w sprawie napaści na prof. Jana Malickiego. Zdaniem śledczych, nie ma dowodów na to, że obrażenia naukowca powstały w wyniku udziału osób trzecich. Prokurator wskazał, że były one „wynikiem nieszczęśliwego wypadku”.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że 31 stycznia podjęto decyzję o umorzeniu dochodzenia w sprawie napaści na dyrektora Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego prof. Jana Malickiego, prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ w Warszawie.

W ramach śledztwa pięciokrotnie przesłuchano profesora oraz wysłuchano relacji świadków. Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia i pokrzywdzonego. Przejrzano także zapis monitoringu oraz dane z telefonu. Wreszcie uzyskano też opinię z zakresu medycyny sądowej dotyczącą obrażeń – w jej treści wskazano na przyczyny ich powstania.

Prokuratura: Nieszczęśliwy wypadek „Konfrontując zeznania pokrzywdzonego ze zgromadzonym materiałem dowodowym uznano, że żaden z przeprowadzonych dowodów nie dał podstaw do przyjęcia, aby powstanie obrażeń u Jana Malickiego było spowodowane działaniem lub zaniechaniem innej osoby fizycznej” – napisano w komunikacie prokuratury.

Jak wskazano, w ocenie prokuratora, obrażenia były „wyłącznie wynikiem nieszczęśliwego wypadku polegającego na potknięciu się pokrzywdzonego na nierówności chodnika, ewentualnie potknięciu się na nierówności stopni schodów znajdujących się w Parku Kazimierzowskim, który skutkować mógł utratą pamięci u pokrzywdzonego, co zostało przez niego podniesione”.

ZOBACZ: Atak na profesora. Jan Malicki: Mam pęknięcie kości czaszki

W oświadczeniu czytamy, że postanowienie o umorzeniu dochodzenia jest nieprawomocne, a pokrzywdzonemu przysługuje zażalenie do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieście w Warszawie.

„Element wschodni” w słowach agresorów Prof. Jan Malicki twierdzi, że 19 grudnia ubiegłego roku został napadnięty na schodach w Parku Kazimierzowskim w Warszawie. Do historyka miało podejść dwóch nieznanych mężczyzn, którzy ubrani w stroje przypominające mundury policyjne, zapytali go o nazwisko. Po tym jak profesor im odpowiedział, padł cios w głowę, po którym prof. Malicki stracił przytomność

Sprawa brutalnego ataku na profesora stała się głośna również w zagranicznych mediach. Niemiecka prasa opisując zdarzenie pytała, czy za atakiem nie stała przypadkiem strona rosyjska.

ZOBACZ: Brutalny atak na profesora. Jan Malicki trafił do szpitala

W rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” profesor poinformował, że doznał pęknięcia kości czaszki i wstrząśnienia mózgu, co poskutkowało problemami z pamięcią. Przyznał jednak, że przebieg incydentu powoli zaczyna mu się przypominać. Profesor wskazał, że mężczyźni, którzy mieli go napaść, zapytali go „jak pan nazywa się”.

– Jak mi wrócił kolejny obraz do pamięci, to wywnioskowałem z tego, że w tym jest element wschodni, bo w tym jest błąd składniowy. Polak zapytałby „jak pan się nazywa”, a policja w ogóle „proszę imię i nazwisko”, wiem, bo parę mandatów w życiu zapłaciłem – zaznaczył rozmówca Bogdana Rymanowskiego.

Prof. Malicki twierdzi, że był śledzony Na pytanie, czy mógł być śledzony, zdradził że we wrześniu trzykrotnie w ciągu czterech dni zobaczył tego samego człowieka podczas wieczornych spacerów. Nie widział go kolejny raz, więc sprawy nie zgłosił.

ZOBACZ: Zabójstwo 77-latka z Gdańska. Nowe informacje

Zauważył jednak, że zarówno Studium Europy Wschodniej, jak i on sam są atakowani „zwłaszcza od 2006 roku”. Według niego dochodziło do prób skompromitowania jego osoby, przebijania opon i podstawiania agentów

Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…

Czytaj więcej

Powiązane wiadomości

Spotkanie Donalda Trumpa z Władimirem Putinem? Media: Rozważane są dwa kraje

interia .pl

Tysiące zachorowań w Polsce. GIS szykuje specjalny pakiet

polsat news

W Rivne zatrzymano rosyjskie agenci, którzy zaplanowali atak terrorystyczny w pobliżu Departamentu Policji

ua.news

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej